Recenzja
Akcja gry toczy się w pełnej magii krainie fantasy. Dawngate pozostaje wierne podstawowym zasadom gier MOBA i zabawa polega na sieciowych starciach dwóch niewielkich grup graczy. Każdy z nich kieruje pojedynczym bohaterem wyposażonym w bogaty zestaw umiejętności specjalnych. Celem rozgrywki jest zniszczenie bazy wroga. W trakcie meczu gromadzimy punkty, które wydajemy na rozwój postaci. W porównaniu z typowymi MOBA autorzy znacząco rozszerzyli aspekty strategiczne. Na mapach umieszczone zostały tzw. studnie dusz, zapewniające stały dopływ surowców. Każdy taki obiekt generuje kierowanych przesz sztuczną inteligencję zbieraczy, którzy automatycznie gromadzą energię potrzebną do kupowania nowych mocy, tym samym, dobrym sposobem na osłabienie drużyny przeciwnika jest atakowanie jego zbieraczy. Ponadto, jeśli utrzymamy dany region przez określoną ilość czasu, to przejdzie on pod naszą kontrolę, wraz z umieszczonymi na nim studniami dusz.
Ostatnio w aktualizacji dodano możliwość tworzenia ''stron run'' jak w LoL'u. Tworzenie strony
polega na dodaniu podstawy i potem odpowiednich run do właśnie wybranej podstawy.
Moje wrażenia :
Jestem wielkim fanem gier FPS oraz MOBA. Grałem bardzo dużo w SMITA, sprawdzałem też inne gry które tego typu pojawiły się na rynku ,lecz nic nie przypominało mojego ulubionego LoL'a.
Dawngate jest wspaniale stworzone przez EA, osobiście bardzo dobrze mi się w niego gra i widzę, że w
przyszłości będzie miał potencjał zawładność rynkiem esportowym(jak lol czy cs).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz